JAROCIN FESTIWAL - Muzyczne Archiwum... i inne zapowiedzi firmy W MOICH OCZACH.

2006-10-26
JAROCIN FESTIWAL - Muzyczne Archiwum... i inne zapowiedzi firmy W MOICH OCZACH.

Kiełkująca od dawna i przywołana do życia idea powrotu festiwali jarocińskich pokazuje jak silna jest wciąż pamięć o festiwalach odbywających się w Jarocinie w latach 80-tych będących egzaminem wiarygodności dla wykonawców, miejscem debiutu dla tych którzy stawiali swoje pierwsze kroki ma muzycznej ścieżce. Największa publiczność w tej części Europy powodowała, iż wielu artystów właśnie na tej scenie zagrała najlepsze bądź najważniejsze koncerty. Zespoły zupełnie nieznane przed festiwalem, po występie na jarocińskiej scenie stawały się najważniejszymi wykonawcami muzycznej sceny a nagrania z ich koncertów rejestrowane przez publiczność mimo słabej jakości były kopiowane w olbrzymich ilościach, będąc najczęściej jedynym sposobem na dotarcie do nagrań wielu wykonawców.
 
Państwowy przemysł fonograficzny nie był zainteresowany prezentacją dorobku jarocińskiej sceny, a wytworzona w ten sposób muzyczna biała plama czeka na swe odsłonięcie do dziś. Dziwnym trafem do dziś nikt nie wpadł na pomysł pełnej prezentacji nagrań z festiwali…  A piszących o Jarocinie bardziej interesują dziś kwestie polityczne czy subkulturowe, a nie to co najważniejsze, czyli najlepsza w Polsce MUZYKA.
 
Siłą festiwalu była duża różnorodność prezentowanej muzyki: obok siebie funkcjonowały punk, reggae, blues, heavy metal, folk, new wave, rock, awangarda czy muzyka elektroniczna. Jedynym warunkiem otrzymania przepustki na jarocińską scenę była szczerość słów i dźwięków płynących ze sceny oraz otwartość na to co w muzyce prawdziwe twórcze, autentyczne i poszukujące do jak najpełniejszego wyrażenia swoich emocji. To właśnie na tej scenie pokazały się szerokiej publiczności nowe zjawiska muzyczne wyznaczające kierunki rozwoju muzyki rockowej w Polsce.
 
Mimo swojej wielkiej roli i wyjątkowego dorobku artystycznego Festiwal Jarociński nigdy nie doczekał się szerszej muzycznej dokumentacji. Ukazujące się gdzieniegdzie fragmenty koncertów spotykały się z bardzo dużym zainteresowaniem, potwierdzając fakt konieczności powstania takiej dokumentacji muzycznej festiwalu, która pokazałaby wyjątkowość i artystyczną siłę jarocińskiej sceny tworząc przeciwwagę dla dominujących obecnie na rynku: muzycznych produktów. 
 
Z drugiej strony projekt JAROCIN FESTIWAL – ARCHIWUM ma być dokumentem muzycznym festiwalu prezentującym wyjątkowe wydarzenie kulturalne jakim był przez lata festiwal, pokazanym jak najpełniej.

Nie boimy się określić spuścizny festiwali jako cennego dorobku polskiej kultury. Stąd pomysł aby dorobek artystów występujących w Jarocinie przedstawić jako zestaw płyt obejmującej wszystkich najważniejszych i najciekawszych wykonawców występujących w Jarocinie w latach 1980 – 1985. Praca nad projektem przerosła oczekiwania – entuzjazm i radość muzyków, do których zwrócono się o prawa do umieszczenia ich nagrań na składance najdobitniej potwierdza słuszność wydania takiego wydawnictwa.
 
Profesjonalna jakość zebranego materiału dźwiękowego i zainteresowanie samych muzyków sprawiło, iż firma W MOICH OCZACH - autor tego projektu - postanowiła rozszerzyć ofertę i w tej chwili trwają rozmowy z wieloma wykonawcami na temat prezentacji całości ich koncertów z festiwali jarocińskich. W ten sposób światło dzienne mają szanse ujrzeć w końcu autoryzowane koncerty (które przecież krążą wśród fanów, często miernej jakości) uzupełnione o archiwum fotograficzne wykonawców.
 
Potwierdzone jest już wydanie płyt następujących zespołów: SIEKIERA, MADE IN POLAND, IZRAEL. Edycje te będą uzupełnione o niepublikowane dotychczas materiały o kolosalnym znaczeniu (inne koncerty, nagrania studyjne audio, teledyski i rejestracje koncertowe video).
 
Trwaja rozmowy z grupami DŻEM, TSA, KAT, MADAME, KLAUS MITFFOCH, VARIETE, 1984, TILT i innymi.
 
Istotną częścią całości jest sfera graficzna, przygotowana przez najlepszych polskich artystów. W tej chwili nad projektami okładek pracują już : Paulina Ołowska, Wilhelm Sasnal i Zbigniew Libera.
 
Wyselekcjonowana część wydawnictw indywidualnych zostanie opublikowana na płytach winylowych, wytłoczonych w specjalnych limitowanych i numerowanych edycjach.
 
Planowana data ukazania się boxu – grudzień 2006 / styczeń 2007
 
Ilość płyt w boxie: 5
 
Najbliższe plany firmy W MOICH OCZACH to wznowienie kultowej obecnie płyty MAX i KELNER “Tehno Terror” (osiąga ona na Allegro do 200 PLN!), kolekcjonerskie wydanie płyty ARMII “Legenda” na winylu (z okazji 15 lecia wydania) i wydanie pierwszego publicznego koncertu zespołu IZRAEL cudem odnalezionego w zeszłym roku, a zawierającego wiele nieznanych utworów zespołu.

A tak na marginesie to 1 września firma W Moich Oczach obchodziła 10 lat istnienia....
 
www.wmoichoczach.com.pl



Pokaż więcej wpisów z Październik 2006
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel