A może to ja?

Pierwszy album KOLABORANTÓW, wydany pierwotnie ponad 20 lat temu otworzył szczecińskiej kapeli drogę do popularności szerszej niźli ta zdobyta lokalnie czy też podczas festiwali Jarocińskich gdzie zespół z powodzeniem występował kilkakrotnie. To płyta z jednej strony pokazująca olbrzymi potencjał drzemiący w muzykach zespołu, a z drugiej jeden z najbardziej przebojowych krążków w dyskografii grupy, która z czasem zwróciła się w stronę nieco cięższego brzmienia. „Transparenty”, „Pociąg do H.”, „Strażnicy moralności”, „Miłość”, „Powiedz coś”, czy „A może to ja?” nie raz gościły na radiowych listach przebojów do dziś będąc najbardziej rozpoznawalnymi i oczekiwanymi fragmentami koncertów zespołu. Zawarte tutaj przeboje stały się wizytówką zespołu na całe lata, podobnie jak muzycy decydujący o obliczu tej płyty, dla których Kolaboranci byli początkiem dalszej muzycznej drogi, a których dziś odnajdujemy w składach takich grup jak Dezerter, Indios Bravos czy Hey.

Album „A może to ja?” naszpikowany przebojami, których dodatkowym atutem (jak zawsze u Kolaborantów) są pozostające w głowie słuchacza refleksyjno-ironiczne teksty będące oceną polskiej rzeczywistości sprzed ponad 20 lat sprawdza się dziś pod względem przekazu tak samo doskonale jak przed laty co dowodzi uniwersalności tej płyty i jej odporności na upływ czasu.

Ze względu na swoją niedostępność w oficjalnej sprzedaży płyta „A może to ja?” osiągała swego czasu na serwisach aukcyjnych ceny niemal dwudziestokrotnie większe od średnich cen rynkowych jednak to z pewnością nie jedyny argument za tym  aby sięgnąć po jej wznowienie bo nic jej tak nie broni jak muzyczna zawartość.

Najnowsze wznowienie płyty na CD ukazuje się w okładce Digipak z wkładką uzupełnioną zdjęciami, których nie było na wcześniejszym wydaniu.