Łatwy zwrot towaru
Najbardziej oczekiwany materiał rodzimej punkowej kapeli, który jak dotąd nie ukazał się jeszcze w winylowym formacie.
Materiał nagrany ponad 35 lat temu znany jest jako “Demo, summer ‘84” lub po prostu “Dom Chemika” - jak nazywał się Dom Kultury w Puławach, gdzie zespół Siekiera odbywał swe próby oraz gdzie zarejestrował 16 utworów składających się na ten materiał. Do dziś powodujący u potencjalnego słuchacza nagłe przyspieszenie tętna.
To najbardziej reprezentatywne nagranie “starej” Siekiery, która nie miała szczęścia, aby zarejestrować pełnowymiarową płytę w przyzwoitym studio. Gdyby do tego doszło, dziś byłaby żelaznym klasykiem międzynarodowej sceny hardcore punk lat 80, stawianym obok brytyjskich czy skandynawskich potęg. Pomimo oczywistych ograniczeń technicznych materiał demo poraża swą niesamowitą energią, dynamiką, zagęszczeniem bezkompromisowego czadu. Uderza autentycznością, wyraża nieskrępowanie i kreatywność nowego podziemnego frontu kulturowego, tworzonego w ciemnych piwnicach z dala od szaroburej politycznej rzeczywistości.
Na fali zgiełku wywołanego występem na festiwalu w Jarocinie, późnym latem 1984 roku Siekiera rejestruje swój materiał, prawdopodobnie podczas dwóch sesji. Część materiału znana już była z występów koncertowych, reszta to kompozycje premierowe. Pojawiają się nowe pomysły, bardziej rozbudowane formy, dojrzalsze aranżacje, nie rezygnując przy tym z charakterystycznej agresji i brutalności. “Demo summer ‘84” składa się z części “podstawowej” (utwory 1-10) oraz części traktowanej jako “dodatkowa” (utwory 11-16, zarejestrowane innego dnia niż pozostałe).
Po tych wszystkich latach przekazywania sobie z rąk do rąk otoczonych czcią nagrań, serii bootlegowych kaset i w końcu oficjalnej publikacji utworów na płycie CD “Na wszystkich frontach świata” (2008, W Moich Oczach) przyszedł w końcu czas, aby przedstawić światu jeden z najbardziej niesamowitych materiałów muzycznych lat 80.
Odbiór tych szesnastu utworów z tekstami z pogranicza brutalnej rzeczywistości i nie mniej brutalnej fantazji, balansującymi między absurdem, abstrakcją i utopią, kipiącymi przemocą i zniszczeniem, wciąż daje poczucie niebywałej siły i oczyszczenia. Wciąż sprawia, że poruszamy się pewnym krokiem wojownika gotowego toczyć słuszne bitwy na wszystkich frontach świata.
Płyta zaopatrzona w okładkę gatefold oraz booklet. Mastering nagrań Smok w Studio As One.
- Sierściotłuki
- Atak Już Nadchodzi (Atak)
- Wojownik
- Nadchodzi Zwykłe świństwo (Nasza Wojna)
- Siekiera
- Krwawy front
- Na Wszystkich Frontach świata
- Śmierć i taniec
- Żaden marny cel
- Było tylko czterech nas
- Kierunek atak
- Marysia
- Ładuj działo
- Rana kłuta
- Pociąg anarchistów
- Zabij ty Zobacz