Łatwy zwrot towaru
Tym co znają nie trzeba pisać nic, natomiast tym, którzy nie mieli okazji zaopatrzyć się w ten krążek polecam i radzę jak najszybciej uzupełnić brak płyty na półce. Dziadkowie z Cock Sparrer nagrali bardzo dobry album, który potwierdza starą zasadę, że nie ma sensu zmieniać tego, co przed laty stało się klasyką. W przypadku Cock Sparrer, pomijając ich wczesne, pub rockowe wcielenie, kanonem stał się album „Shock Troops” – klasyk street punka. Później bywało już różnie i co prawda zespół nigdy słabej rzeczy nie popełnił, to jednak płyta „Shock Troops” pozostała nie pobita. Tym razem chyba też nie, ale „Here We Stand” to bezsprzecznie drugi najlepszy album zespołu, niewiele ustępujący „Shock Troops” i bardzo przypominający go melodiami, stylem śpiewania Colina i okładką. Może jedynie nieco inna produkcja różni te płyty, ale te 25 lat jakie je dzieli to przecież cała epoka, jeśli chodzi o technikę nagrań. Świetnie słucha mi się całej płyty i takich przebojów jak choćby „Too Late”, „True To Yourself”, „Better Than This”, „Spirit Of ‘76”, „So Many Things”, „Despite All This” czy „Suicide Girls”. Warto latami czekać na ich nowe nagrania, bo satysfakcja w 100 % gwarantowana. (Sopel)
- Too Late
- Did You Have A Nice Life Without Me? Odtwórz
- Gotta Get Out Odtwórz
- Spirit Of '76
- So Many Things
- Suicide Girls
- Despite All This
- Don't Stop Odtwórz
- Will You? Odtwórz
- Time To Make Your Move Odtwórz
- Last Orders
- True To Yourself
- Sussed
- Better Than This